EMA 21 lipca 2016 r na podstawie procedury Management and Business Support nr EMA 499744/2016 zawiesiła pozwolenia na dopuszczenie do obrotu w Polsce dla dwóch generyków erlotynibu : a/ firmy Sandoz B.V. o mocy 25,100,150 mg tabletki powlekane do stosowania doustnego; b/ firmy Vipharm S.A. o mocy 25, 100, 150 mg Film tabletki powlekane do stosowania doustnego. Oryginalny erlotynib dopuszczony do obrotu w 2005 r jest lekiem przeciwnowotworowym, inhibitorem kinazy białkowej, wskazanym w leczeniu między innymi niedrobno komórkowego raka płuca miejscowo zaawansowanego lub z przerzutami z aktywującymi mutacjami EGFR. Ustalenie właściwej dawki erlotynibu podawanego z innymi lekami na choroby współistniejące jest trudne i wymaga wiedzy i doświadczenia klinicznego.
Erlotynib jako silnie działający inhibitor CYP1A1 podawany równocześnie z antybiotykiem cyprofloksacyną, będacą umiarkowanym inhibitorem CYP1A2, działa o ok. 40% mocniej. Dlatego należy pacjentowi zmniejszyć dawkę erlotynibu aby nasilone działania niepożądane nie zrobiły choremu krzywdy.
Leki będące silnymi inhibitorami CYP 3A4 zmniejszają metabolizm erlotynibu i niebezpiecznie zwiększają jego stężenie w osoczu co prowadzi do wzrostu działań niepożądanych. Wzrasta stopień toksyczności przypisany konkretnej cząsteczce substancji aktywnej, ,który nie był rozpatrywany w takiej sile w procedurze dopuszczenia do obrotu.
Z kolei leki będące silnymi induktorami CYP3A4 powodują zwiększony metabolizm erlotynibu i w następstwie tego istotne zmniejszenie jego stężenia w osoczu co prowadzi do znacznego osłabienia siły leczniczej. Erlotynib podawany z antybiotykiem rifampicyną lub rzekomo bezpiecznym zielem dziurawca działa aż o 60% słabiej. Zmniejsza się skuteczność terapeutyczna i może powodować nawrót choroby nowotworowej. To nie żarty. Te powyższe informacje służą lepszemu zobrazowaniu jak ważne jest prawidłowo prowadzone badanie biorównoważności stanowiące zazwyczaj podstawę dopuszczania leków generycznych do obrotu. Jeżeli mamy dwie pozornie identyczne tabletki od różnych producentów, zawierające po 50 mg substancji czynnej to muszę wiedzieć że w moim organizmie z przewodu pokarmowego uwolnią się do surowicy krwi te same ilości substancji leczniczej. Także w przypadku modyfikacji dawki ze względu na inne przyjmowane leki muszę wiedzieć na czym stoję. EMA doszła do wniosku , że badania biorównoważności wykonywane prze hinduską firmę Semler Research Centre Private z Bangalore nie mogą być akceptowane w odniesieniu do wniosków o dopuszczenie do obrotu leków w EU w tym w Polsce. Tym samym żaden lek nie może być zarejestrowany na podstawie tych badań. I to był powód zawieszenia pozwolenia na dopuszczenie do obrotu. Komu mamy w Polsce podziękować : ano Agencją Rejestracji z Danii, Niemiec, Holandii, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii , które zawnioskowały na mocy art. 31 dyrektywy 2001/83/WE o rozpoczęcie kontrolnego przeglądu danych.