• Strona główna
  • Aktualności
    • Komunikaty bezpieczeństwa leków
    • Komentarze
  • O Fundacji
  • Statut
  • Rada
  • Zarząd fundacji

Komentarze

01/03/2017
Zwycięstwo rozumu i empatii
Zwycięstwo rozumu i empatii
 

Grudzień 2016 r w domach chorych na nieoperacyjnego raka trzustki będzie zapamiętany jako czas ważnych decyzji dających polskim lekarzom broń do walki z tą podstępną chorobą.

Nowotwór trzustki żywi się albuminą wyniszczając organizm chorego.

Firma farmaceutyczna Celgene zastosowała trik znany od czasów Wojny Trojańskiej.

Rak dostaje swoją albuminę, którą pożera tak łapczywie , że nie zdaje sobie sprawy iż w środku paczki z albuminy schowany jest paklitaksel, jego śmiertelny wróg i mściciel pacjentów chorujących na nowotwór trzustki. Rak pochłaniając albuminę ma w swym otoczeniu uwolniony paklitaksel, dzięki któremu ginie.

Rak trzustki jest bardzo groźnym nowotworem bowiem rośnie po cichu, w tajemnicy, otoczony złą sławą bezwzględnego zabójcy, dając niskie prawdopodobieństwo wyleczenia. Mediana przeżycia chorych nie leczonych z chorobą uogólnioną wynosi tylko trzy miesiące.

Pamiętajmy, że trzustka to worek hormonów i enzymów niezwykle istotnych dla życia człowieka; przewód trzustkowy stanowi drogę dla soku trawiennego.

Doświadczeni chirurdzy wiedzą, że trzustka to kiepskie miejsce operacyjne; występują wczesne nacieki na narządy sąsiadujące, istnieje zagrożenie szybkim tworzeniem przerzutów odległych, wysoki jest odsetek wznów po resekcji i leczeniu uzupełniającym.

Pacjentów chorujących na nowotwór trzustki można podzielić na tych operacyjnych 15-20%

i tych nieoperacyjnych 80-85%.

Tych nieoperacyjnych, ale w dobrej formie leczymy mieszaniną o nazwie Folfirinox składającą się z oxaliplatyny, irinotekanu, leucovorinu, oraz dodatkowo gemcytabiny.

Tych nieoperacyjnych, będących w słabszej formie do niedawna nie było czym leczyć, ale dzięki właśnie zawartemu między Ministerstwem Zdrowia i producentem konsensusowi od stycznia 2017 roku także w Polsce chorzy uzyskają dostęp do nab-paklitakselu.

Będąc przedstawicielem pacjentów obserwowałem negocjacje Firmy Celgene z Ministerstwem Zdrowia. Stąd informacje z tzw. pierwszej ręki.

 

Szczególnie dziękuję Panu Ministrowi Markowi Tombarkiewiczowi i Pani Dyrektor DPLiF MZ Izabeli Obarskiej za niezwykłą konsekwencję w dążenia do konsensusu i troskę o interes pacjenta, także w odniesieniu do możliwie najkrótszego czasu oczekiwania na lek.

Od pozytywnej decyzji przy stole negocjacyjnym w Resorcie Zdrowia oczekiwanie na fizyczne wejście chorego do programu lekowego może trwać, w najbardziej niekorzystnej konstelacji, nawet 7 miesięcy. Dla chorych z rakiem trzustki to o wiele za długo.

W wyniku empatii Ministerstwa Zdrowia znaleziono rozwiązanie problemu.

Za to również chciałbym, tak po ludzku, bardzo podziękować.

Dziękuję także firmie Celgene i to nie tylko za know how, ale w również za wrażliwość na los chorych.

 

Kolejnym lekiem, za który pacjenci chcę serdecznie podziękować jest Vismodegib stosowany w raku podstawnokomórkowym / ang. BCC /. Wcześnie wykryty jest niemal w pełni wyleczalny ale dla chorych z zaawansowaną postacią choroby i przerzutami ten nowy lek stanowi o życiu bo uprzednio stosowane metody chirurgiczne i radioterapie nie przynosiły oczekiwanych rezultatów.

 Teraz mamy Vismodegib będący lekiem celowanym w szlag Hedgehog.

Komórki rozmawiają ze sobą za pomocą odpowiednich białek sygnałowych. Komórki w tkance muszą stosować wspólny język.

Szlak Hedgehog jest jednym z wielu języków komunikacji, dzięki czemu w rozwoju zarodkowym w embriogenezie wszystko wykształca się prawidłowo.

Ciemną stroną szlaku Hedgehog jest jego rola w utrzymaniu oporności na leki oraz promocja wzrostu guza. Normalnie fizjologicznie regulatorami są białka PTCH i Hedgehog które działają jak „gaz i hamulec” samochodowy na białko SMO / Smoothend transmembrane protein/.

Białko SMO aktywuje zlokalizowane w jadrze komórkowym czynniki transkrypcyjne pobudzające geny odgrywające rolę w proliferacji , przeżyciu i różnicowaniu komórek.

Gdy w chorobie, w raku podstawnokomórkowym psuje się gaz i hamulec czyli białko PTCHi i białko Hedgehog dochodzi do niekontrolowanego powstania i rozwoju guza.

Lek Vismodegib z pominięciem „gazu i hamulca” bezpośrednio blokuje białko SMO indukując śmierć komórek nowotworowych i spadek ich wzrostu.

 

 

Dr n farm. Leszek Borkowski

Wracaj

Copyright © 2014 Fundacja RAZEM W CHOROBIE

Projekt i wykonanie: Strony internetowe PRO-LINK