Zniechęcają do siedzenia na dworze, gryzą tylko samiczki, samce są bardziej zrównoważone.
Można stosować wiele metod:
perswazje aby przeniosły się dalej,
repelenty odstraszające,
szybko machać rękoma.
Rezultaty bardzo podobne - swędzący bąbel na skórze oraz stan zapalny w postaci rumienia, obrzęku i pieczenia.
Szybkie porady biwakowe:
1/ Ślad po nieudanym kontakcie z samiczką komara w postaci czerwonej zmiany na skórze, pocierać sokiem z cytryny lub zmiażdżonym surowym kartoflem lub zawartością kapsułki z witaminą A i E.
2/ Gdy to nie pomaga a rozwija się reakcja alergiczna to można zmienioną skórę nacierać maścią lub płynem zawierającym maleinian dimetindenu czyli - znany od ponad pół wieku Fenactil, produkt leczniczy przeciwhistaminowy.
3/ Czerwone ślady po ataku komara można rozjaśnić przykładając plastry ogórka surowego, zmieniając je dyskretnie przez 20-30 minut.
Ponieważ generalna zasada zakazuje łączenia środków przeciwhistaminowych z alkoholem
pozostaję więc nam mariaż z ogórkiem małosolnym podawanym per os.
Dr nauk farm Leszek Borkowski