Z rosnącym niepokojem czekam na skuteczny lek przeciwko na SARS-CoV-19. Bardzo się cieszę ,że poszukiwania idą pełną parą.
Dobrze, że mamy wykształconych ludzi i należytym doświadczeniem zawodowym. Dobrze, że mamy przedsiębiorstwa farmaceutyczne mogące szybko udzielić fachowej pomocy w obszarze produktów leczniczych, wyrobów medycznych i produktów biobójczych. Dobrze, że mamy oddanych pracowników służby zdrowia, którzy nie uchylają się od pracy.
Źle, że przeciwnikiem jest wirus. To wyjątkowo paskudny pasożyt, który bez maszynerii genetycznej zainfekowanej komórki się nie rozmnoży. Przez to, że nie ma w sobie prawie nic co można by u niego zepsuć, wyłączyć jest niezwykle trudny do letalnego spacyfikowania. Leki jako inhibitory enzymów wirusowych są sporadyczne i średnio skuteczne profilaktycznie albo na samym początku infekcji.
Co więc robić: po pierwsze słuchać tych co wiedzą / GIS, MZ / a nie oszołomów żądnych fermentu i sensacji. po drugie ograniczyć swoją aktywność do absolutnego minimum. Rozważyć celowość prezenteizmu ale odrzucić należy także lenistwo i wykorzystywanie sytuacji. po trzecie zachowywać się mądrze i etycznie. Nie wszystko można przewidzieć ustawą , rozporządzeniem czy procedurą wewnętrzną.
Dobre info: Badania nad leczeniem pacjentów COVID-19 idą w kierunku : a/ najlepszego zaopatrzenia paliatywnego chorych; b/ poszukiwania leków. Próbujemy wykorzystywać leki obecne w lecznictwie w innych chorobach wirusowych. Pracujemy nad szczepionkami aby wsparty organizm pacjenta sam sobie pomagał produkując właściwe przeciwciała zwalczające wirusa. Prawdopodobnie szukamy także przeciwciał monoklonalnych uniemożliwiających przedostawanie się SARS-CoV-2 do komórek człowieka. Jednym z leków przeciwko wirusowi Ebola jest mieszanina trzech przeciwciał monoklonalnych, które blokują przedostawanie się wirusa do komórek gospodarza.
Firma Takeda - duże brawa, szuka remedium w grupie immunoglobulin osoczowych - informacja Takeda/EMA/CHMP. Wykorzystane być może będą poliklonalne hiperimmunizacyjne immunoglobuliny anty SARS-CoV-2 / IgG / otrzymywane z osocza od osób, które wyzdrowiały z COVOD-19. Terapia tymi immunoglobulinami była wykorzystywana z sukcesem w leczeniu ciężkich, ostrych infekcji wirusowych dróg oddechowych. Wydaje się , że ta terapia może być także opcją w leczeniu pacjentów chorujących na COVID Dzięki przychylności organów ministrów zdrowia w tym agencji regulacyjnych na całym świecie jest szansa na sukces. Konieczny jest ułatwiony dostęp do osocza pacjentów, którzy powrócili do zdrowia po przebyciu COVID-19. Białkowe struktury odpornościowe obecne w osoczu krwi ludzkiej stosowane są w lecznictwie od dawna. Takeda ma 75 letnie doświadczenie w tym obszarze.
Immunoglobuliny IgG, Mamy ich 4 główne podklasy, mają szerokie spectrum działania przeciwzakaźnego. Te liofilizowane białka osocza np IgG mogą być podawane podskórnie / biodostępność do 6 dni/ lub dożylnie / biodostępność do 3 dni /. Prowadzi się prace nad modyfikacją immunoglobulin wyizolowanych z osocza w celu uzyskania jak najlepszej broni na konkretnego wirusa. Czekamy na rezultaty tych prac. Trzeba pamiętać ,że pacjenci , którzy dostali np. w szpitalu leki zawierające immunoglobuliny w okresie do 6 miesięcy po szczepieniu atenuowanymi wirusami nie osiągną oczekiwanego efektu . Przy szczepieniu przeciwko odrze osłabiona odpowiedź immunologiczna może utrzymywać się do 1 roku licząc od dnia podania immunoglobulin.